Silna czołówka i wolniejszy peleton
Dalej jest Lotos oraz trzy zagraniczne koncerny: BP, Shell i Statoil. Piątkę tę z trudem gonią Neste i Łukoil oraz niezależne polskie sieci, które mają szansę odgrywać znaczącą rolę na rynkach lokalnych
W naszym kraju działa około 6,8 tys. stacji paliwowych. Są to dane szacunkowe. Właściwie znana jest tylko liczba stacji pracujących w sieciach z konkretną marką. Stacji niezależnych nikt nie policzył. Ma szansę to zrobić Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wraz z Inspekcją Handlową przy okazji kontroli jakości paliwa.
Oprócz stacji polskich firm paliwowych: Orlenu i Lotosu, mocną pozycję na naszym rynku mają sieci trzech koncernów zagranicznych: BP, Shell i Statoil. Inne – Neste i Łukoil – gonią je z wielkim trudem, podobnie jak sieci typowo polskie: Huzar, WW Energy czy Delfin. Wiele wskazuje na to, że ta tendencja utrzyma się w najbliższych latach.
Ważniejsze stabilne zyski
Czasy, gdy na polskim rynku działały sieci dziesięciu zagranicznych koncernów, w tym włoskiego ENI czy niemieckiej DEA, minęły bezpowrotnie. Podobnie jak licytacja, która z zachodnich firm więcej zainwestuje w naszym kraju. Jeszcze w ubiegłym roku wydawało się, że do rywalizacji o pozycję zagranicznego lidera na polskim rynku włączy się rosyjski Łukoil, który przejął od amerykańskiego ConocoPhillips sieć 83 stacji ze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta