Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Para buch!

10 września 2008 | Styl życia | Paweł Jasica
Sucha Beskidzka, Parowozjada 2008 – doroczny pokaz zabytkowych pociągów
autor zdjęcia: Bartosz Siedlik
źródło: Rzeczpospolita
Sucha Beskidzka, Parowozjada 2008 – doroczny pokaz zabytkowych pociągów

Jeszcze do końca września można się przejechać pociągiem retro. Zabytkowe składy kursują na trasie Chabówka – Mszana Dolna. A w ostatni weekend kilka tysięcy osób bawiło się na IV Parowozjadzie

W Suchej Beskidzkiej i Chabówce lokomotywy buchały dymem i parą i rozpędzały się nawet do 50 km/h. Można było się przejechać w kabinie maszynisty.

Na Dworcu Głównym w Krakowie parowóz i stare wagony wyróżniały się z daleka. Frekwencja rewelacyjna. Ci, co wsiedli na najbliższej stacji, musieli stać na korytarzach.

Atmosfera trochę jak w przedszkolu, co najmniej połowa pasażerów to małe dzieci. Wszystkiego są ciekawe, bo pierwszy raz w życiu jadą pociągiem.

Ta moc!

Pociąg jest rozgadany, rozmawiają dzieci z rodzicami i zupełnie obcy sobie pasażerowie. Wspominają, że w dzieciństwie jechali takim wagonem albo 20 lat temu widzieli parowóz na stacji. Prawie w każdym przedziale siedzi jakiś pasjonat starych lokomotyw.

Tomasz Domżalski jechał całą noc z Warszawy, by zdążyć na 8.15 na ten pociąg retro z Krakowa do Suchej Beskidzkiej. – Żeby zobaczyć na własne oczy lokomotywy, poczuć zapach dymu, stanąć obok żelaznego potwora, poczuć bijące od niego ciepło i tę moc – mówi podekscytowany.

Na start

Na stacji w Suchej Beskidzkiej tłumy. Trybuna to przylegający do budynku dworcowego peron, scena – tory kolejowe za peronem 2, a za nimi malarskie tło: zalesione wzgórza i polany.

Najpierw parada lokomotyw:...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8113

Spis treści
Zamów abonament