Niesolidny rodzic co 10 dni w urzędzie pracy
Częste wzywanie bezrobotnego dłużnika nie podoba się urzędnikom. Rząd chce zrezygnować z tego pomysłu
Dziś bezrobotni mają obowiązek zgłaszania się do powiatowego urzędu pracy w wyznaczonych terminach, by potwierdzić swoją gotowość do podjęcia pracy i uzyskać informacje o możliwościach zatrudnienia lub szkolenia. O tym, jak często mają się pojawiać, decyduje urząd. Od października zacznie obowiązywać szczególna regulacja dotycząca niesolidnych rodziców: dla bezrobotnego będącego dłużnikiem alimentacyjnym wyznaczony termin nie może przekraczać 10 dni.
Kontrowersyjny obowiązek wynika z nowego brzmienia art. 33 ust. 3 ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, które wprowadza ustawa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta