Tramwajowe starcie: runda pierwsza
186 tramwajów za ok. 1,5 mld zł. O ten gigantyczny kontrakt chce walczyć aż ośmiu producentów z siedmiu krajów.
To będzie ostra walka o największy tego typu kontrakt w Europie. Do drugiego etapu przetargu przeszło dwóch polskich producentów: bydgoska PESA i nowosądecki Newag (w konsorcjum z AnsaldoBreda z Włoch).
Oprócz nich o kontrakt walczą także: francuski Alstom, kanadyjski Bombardier, czeski Cegelec, hiszpański CAF, niemiecki Siemens i szwajcarski Stadler.
Komisja przetargowa nie dopuściła do drugiego etapu Solarisa – polskiego producenta autobusów – który specjalnie dla tego przetargu opracował jednak prototyp tramwaju.
Nowe tramwaje mają być niskopodłogowe, wyposażone w monitoring i klimatyzację. Na przełomie grudnia i stycznia powinniśmy poznać oferty cenowe. Według prezesa Tramwajów Warszawskich Krzysztofa Karosa, pierwsze z pojazdów powinny dojechać do Warszawy w 2010 roku.
Czy ten scenariusz wypali? Doradca ekonomiczny Adrian Furgalski przewiduje dużą liczbę protestów, które mogą opóźnić przetarg. A władze miasta chcą, by jak najwięcej nowych tramwajów jeździło na Euro 2012.