Stracą samorządy i firmy
Analitycy zapowiadają głębsze wyhamowanie tempa wzrostu. Zmniejszą się wpływy samorządów z podatków, a spółki będą musiały zmienić strategie
Część ekonomistów przewiduje znacznie poważniejsze spowolnienie gospodarcze w przyszłym roku niż rząd. – Prognozy 3, 7 – 3,8 proc. wzrostu PKB nie wydają mi się przesadzone – uważa Andrzej Rzońca z Fundacji Forum Obywatelskiego Rozwoju. Według niego trudno przewidzieć też, jak długo będzie ono trwało: – To zależy w dużej mierze od sytuacji w krajach europejskich. Gospodarki Francji czy Włoch nie są elastyczne, wątpię więc, że poradzą sobie z recesją w ciągu roku. A to zdaniem Rzońcy oznacza, że naprawdę trudna sytuacja czeka Polskę nie tylko w przyszłym, ale także w 2010 roku.
Jednak zdaniem Macieja Krzaka z fundacji CASE w przyszłym roku wzrost PKB może ciągle wynieść ok. 4,5 – 4,8 proc. – Mamy do wykorzystania pieniądze unijne, które będą dźwignią inwestycji – zaznacza. Ekonomiści z otoczenia premiera przypominają zaś, że w kieszeniach podatników – po obniżeniu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta