Typowa gra faul w granicach prawa
Internauci po tekście: „Most tonie w pytaniach”
Takie mamy prawo, które zamiast powodować wzrost, przyspieszenie inwestycji, minimalizowanie i skracanie procedur, hamuje wszystko i sprawia, że pod względem dróg jesteśmy „trzecim światem” w Europie. Może ktoś się wreszcie zastanowi.
—lesio
Tysiąc pytań, więc albo projekt jest schrzaniony, albo to ordynarna gra na faul i opóźnienie. Prawo zamówień publicznych jest żałosne. Tyle nowelizacji i nic. Czy nie ma w Polsce dobrych prawników, czy wszyscy pracują już tylko dla zachodnich kancelarii i zajmują się procesowaniem o pietruszkę albo ochroną typów spod ciemnej gwiazdy?
—melchior