Do debla trzeba trojga
Łukasz Kubot i Oliver Marach pokonali kolejnych rywali i w nocy grali o półfinał z Mariuszem Fyrstenbergiem i Marcinem Matkowskim
Zwycięstwo polsko-austriackiej pary nad Chrisem Guccione i Carstenem Ballem okazało się pewne i szybkie – 6:2, 6:4.
Grali Australijczycy, więc mecz odbył się na dużym Stadionie im. Margaret Court, by doping pomógł miejscowym. Obiekt był duży, ale trybuny świeciły pustkami, nie pomógł fakt, że w poniedziałek Australia obchodziła święto narodowe. Na krzesełkach przy korcie siedzieli tylko naprawdę zainteresowani, wśród nich świetny przed laty deblista Peter McNamara, grający w Melbourne w turnieju legend, oraz Nicole Pratt, kiedyś niezła tenisistka,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta