Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mało chętnych na więźniów Guantanamo

27 stycznia 2009 | Świat | Anna Słojewska
W 2002 roku liczba więźniów w Guanta- namo sięgała 800 osób.  Od tego czasu systematycznie maleje
źródło: AP
W 2002 roku liczba więźniów w Guanta- namo sięgała 800 osób. Od tego czasu systematycznie maleje

Polska, jak większość krajów Unii, nie chce u siebie więźniów z obozu na Kubie. Ameryce zamierza pomóc m.in. Francja

Unia zgodna jest w jednym: dobrze, że USA zamykają okryte złą sławą więzienie w Guantanamo. Ale lista chętnych do udzielenia pomocy nowej administracji amerykańskiej w rozwiązaniu problemu osadzonych tam podejrzanych nie jest długa.

Na pewno nie ma na niej naszego kraju. – Polska nie będzie się do tego paliła. Nie mamy społeczności muzułmańskiej, nie mamy wielu ludzi mówiących po arabsku czy w innych językach krajów Bliskiego Wschodu. Dla nas byłaby więc to wyjątkowo trudna sytuacja – powiedział wczoraj dziennikarzom w Brukseli szef MSZ Radosław Sikorski. Brał on udział w spotkaniu ministrów spraw zagranicznych UE, na którym padło tylko kilka wstępnych deklaracji pomocy dla prezydenta Baracka Obamy. Chętne są m.in. Portugalia i Francja, w grupie zainteresowanych wymienia się także Finlandię, Irlandię, Hiszpanię, Szwecję.

Swój nowy dom byli więźniowie znajdą być może także w Niemczech, choć tam na razie koalicyjny rząd nie zajął jednoznacznego stanowiska. Przeciw jest konserwatywna CDU, do której należy kanclerz Angela Merkel. Wielka Brytania i Belgia przyjęły już kilka osób, które mają też obywatelstwo tych krajów i na razie więcej pomagać nie chcą. Spoza UE, ale ze strefy Schengen, pomocy gotowa jest udzielić Szwajcaria. Albania – jako jedyna w Europie – przyjęła byłych więźniów, mimo iż...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8227

Spis treści
Zamów abonament