Jeszcze 245 bezterminowo osadzonych
500 osób już odzyskało wolność. Zostali najgroźniejsi i ci, którzy nie są niebezpieczni, ale których nikt nie chce przyjąć
W ciągu kilku miesięcy od stycznia 2002 roku, kiedy otwarto specjalny obóz dla „wrogich bojowników” na terenie Guantanamo, liczba aresztantów sięgnęła prawie 800. Od tamtej pory maleje. Jak podają media w USA, w amerykańskiej bazie na Kubie przebywa obecnie „około 245 więźniów”. Jeśli prezydent Barack Obama ma zamiar dotrzymać swej obietnicy, wszyscy powinni opuścić wyspę w ciągu najbliższego roku.
Większość więźniów pochodzi z Afganistanu, Jemenu, Pakistanu, Jordanii i Egiptu. Amerykanie zwolnili już ponad pół tysiąca osób, które zostały przekazane za...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta