![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Mocniejszy złoty, dług droższy
Wczoraj złoty odrabiał straty do euro, po tym jak w ubiegłym tygodniu osłabił się wobec wspólnej europejskiej waluty do poziomu 4,46 zł. Krajowa waluta umocniła się również do dolara. Ceny obligacji wzrosły.
Wieczorem za jedno euro płacono 4,3731 zł, dolar kosztował 3,3314 zł, a franka szwajcarskiego wyceniano na 2,9059 zł. Kurs eurodolara wynosił 1,3127.
Zdaniem dilerów mocniejszy kurs złotego to naturalne odreagowanie po tak głębokim osłabieniu. – Dzisiejsze umocnienie złotego to normalne techniczne odreagowanie. Płynność wróciła, jednak nerwowość na rynkach jest wciąż wysoka, wystarczy spojrzeć na wahania kursu eurodolara – powiedział Tomasz Niemiec, diler walutowy Banku Millennium. Euro w poniedziałek umocniło się bowiem wobec dolara o ponad 1,5 proc. Dolar od rekordu słabości wobec euro na początku lipca 2008 r. umocnił się już o ok. 18 proc.
Rentowności obligacji spadły w oczekiwaniu na dzisiejszą decyzję RPP ws. stóp procentowych. Analitycy oczekują, że główna stopa zostanie obniżona o co najmniej 75 pkt bazowych. Wieczorem rentowność obligacji dwuletnich wynosiła 4,77 proc., rentowność pięciolatek i dziesięciolatek to odpowiednio 5,08 proc. i 5,64 proc.
