Kryzys wymusza niższe pensje
Ze względu na brak zamówień prezes spółki produkującej części do samochodów ogłosił przestój i każe płacić pracownikom za ten czas pensje liczone jedynie od stawki godzinowej. Czy ma prawo tak postępować?
Tak Podstawą wymiaru wynagrodzenia za przestój niezawiniony przez zatrudnionego jest bowiem w tej sytuacji stawka osobistego zaszeregowania. A tę stanowi – zgodnie z art. 81 kodeksu pracy – pensja zasadnicza podwładnego określona stałym ryczałtem miesięcznym lub godzinowo. Potwierdził to również Sąd Najwyższy w orzeczeniu z 3 kwietnia 2007 r. (II PZP 4/07). Dopiero gdy strony nie wskazały w angażu takiego składnika wynagrodzenia, pracownikowi przysługuje za czas niezawinionego przestoju 60 proc. zarobków liczonych jak średnia urlopowa. Chodzi więc o osoby, które dostają wyłącznie zmienne składniki pensji. Wielu jest jednak wynagradzanych w sposób mieszany, tzn. otrzymują płacę zasadniczą w stałej stawce miesięcznej lub godzinowej oraz dodatkowo ruchome bądź w stałej stawce premie, prowizje czy dodatki. Takim podwładnym zapłatę za przestój też ustalamy wyłącznie od stawki osobistego zaszeregowania. I tak właśnie było w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta