Banki skazane na depozyty
Banki finansują kredyty hipoteczne krótkoterminowymi lokatami. Potrzebują tych depozytów, więc nadal będą za nie przepłacać. Ze szkodą dla kredytobiorców
Na koniec 2008 roku aktywa Banku Millennium o zapadalności powyżej pięciu lat, w tym długoterminowe kredyty hipoteczne, wynosiły blisko 20 mld zł. Pasywa, w tym depozyty, których termin zapadalności także przekracza pięć lat, to niecałe 2 mld zł. Natomiast aktywa Banku Millennium o zapadalności do miesiąca to 7 mld zł, a pasywa – 19 mld zł. Podobna sytuacja jest np. w BRE Banku. – Długoterminowe kredyty finansowane są krótkoterminowymi depozytami. To się nie zmieni, dopóki nie rozwinie się np. rynek obligacji bankowych czy listów zastawnych – mówi Andrzej Powierża, analityk Domu Maklerskiego Banku Handlowego.
120 proc. wynosiła na koniec 2008 r. relacja kredytów do depozytów w ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta