Akustyczny labirynt
Warszawska Zachęta przygotowała fascynujący interdyscyplinarny pokaz „Inwazja dźwięku”
Nad hallem głównym Zachęty unosi się amazonka – na wielkim ekranie. Siedzi dumnie na koniu, nad nią powiewa biała flaga, za nią falują włosy. Żywy pomnik. Kobieta wyśpiewuje, zawodzi, nuci jakiś dziwaczny hymn złożony z różnych narodowych pieśni, wśród których pobrzmiewa hymn jugosłowiański z czasów Tity, a także nasz „Mazurek Dąbrowskiego”.
To słynna multimedialna praca Mariny Abramović „The Hero” sprzed ośmiu lat. Patetyczna, zarazem liryczna. Dedykowana wszystkim bohaterom, którzy powstali przeciwko zniewoleniu. Jedyny polityczny akcent na „Inwazji dźwięku”. Poza tym ekspozycji bliżej do poezji, muzyki, do filmu i teatru.
Najważniejszy wniosek z pokazu: określenie „plastyka” od dawna jest anachronizmem. Dziś artysta swobodnie krąży po gatunkach sztuki i sięga po taki, który wydaje mu się najbardziej adekwatny, aby wyrazić jakiś koncept.
Agnieszka Morawińska i Francois Quintin, kuratorzy „Inwazji…”, planowali ją prawie dziesięć lat. Postanowili zebrać rozmaite...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta