Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Parlament pęknięty na pół

08 kwietnia 2009 | Świat | Anna Słojewska

Partie centrolewicowe zdobędą w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego tyle głosów, ile partie centroprawicowe – wynika z ogólnoeuropejskich prognoz.

– Lewica zyska na sile, bo w większości państw UE przy władzy jest centroprawica. A w wyborach europejskich ludzie często karzą rządzących – mówi „Rz” Sara Hagemann z Centrum Polityki Europejskiej (EPC) w Brukseli.

Największą siłą powinna pozostać Europejska Partia Ludowa (są w niej PO i PSL). Według symulacji będzie miała 249 mandatów (33 proc., obecnie 39 proc.).

Drudzy nadal będą socjaliści z 209 mandatami (29 proc., teraz 27 proc.). Trzecie miejsce utrzyma grupa liberalna ALDE (87 mandatów). Na czwartym miejscu pojawi się nowa siła tworzona przez brytyjskich konserwatystów i ich sojuszników (prawdopodobnie PiS i czeski ODS) mogąca liczyć na 58 mandatów. Mniej liczne będą ugrupowania Zielonych, komunistów oraz antyeuropejskiej prawicy. W sumie centrolewica i centroprawica będą miały po 41 proc. mandatów.

– Poglądy prawicowe czy lewicowe pojmowane są różnie, w zależności od narodowości – zauważa Konrad Szymański, eurodeputowany PiS.

Brak okładki

Wydanie: 8288

Spis treści
Zamów abonament