KDT nie wygrały
07 kwietnia 2009 | Życie Warszawy | Nm MG
Sąd oddalił wczoraj powództwo kupieckiej spółki przeciwko miastu.
Handlowcy chcieli unieważnić zapis z aktu notarialnego, który mówił o tym, że jeśli wygaśnie umowa dzierżawy blaszaka, halę opuszczą lub poddadzą się egzekucji komornika. Ratusz twierdzi, że po takiej decyzji sądu może już egzekutora powołać. KDT czekają na pisemne uzasadnienie wyroku i rozważają apelację. Kupcy są w blaszaku nielegalnie od początku roku, ale chcą, by ratusz pozwolił im tam handlować do grudnia.