Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W mieście jak po nalocie

07 kwietnia 2009 | Świat | Piotr Kowalczuk WL
W samej tylko L’Aquili zniszczonych lub uszkodzonych jest od 10 do 15 tysięcy budynków. Zapadły się nawet niektóre ulice
źródło: PAP/EPA
W samej tylko L’Aquili zniszczonych lub uszkodzonych jest od 10 do 15 tysięcy budynków. Zapadły się nawet niektóre ulice
Takiej tragedii we Włoszech nie było od 29 lat
autor zdjęcia: Filippo Monteforte
źródło: AFP
Takiej tragedii we Włoszech nie było od 29 lat
Ekipy ratunkowe pracowały pełną parą w rumowiskach
źródło: PAP/EPA
Ekipy ratunkowe pracowały pełną parą w rumowiskach
Po mieście chodzili owinięci w koce i kołdry mieszkańcy
źródło: AFP
Po mieście chodzili owinięci w koce i kołdry mieszkańcy
Przygotowania do pierwszych pogrzebów
źródło: REUTERS
Przygotowania do pierwszych pogrzebów
Trzęsienia ziemi nie są rzadkością w Europie. Najbardziej narażona na trzęsienia ziemi jest w Europie południowa część kontynentu w rejonie Morza Śródziemnego. To tu stykają się ze sobą dwie płyty kontynentalne; afrykańska i europejska, które ocierając się o siebie, wywołują wstrząsy sejsmiczne. Ich natężenie mierzy się skalą Richtera od 0 do 9 stopni. Eksperci ostrzegają, że wkrótce poważnych wstrząsów można się spodziewać w Rumunii. Średnio zdarzają się one tam co 35 lat, a ostatnie było w 1977 roku. —lor
źródło: Rzeczpospolita
Trzęsienia ziemi nie są rzadkością w Europie. Najbardziej narażona na trzęsienia ziemi jest w Europie południowa część kontynentu w rejonie Morza Śródziemnego. To tu stykają się ze sobą dwie płyty kontynentalne; afrykańska i europejska, które ocierając się o siebie, wywołują wstrząsy sejsmiczne. Ich natężenie mierzy się skalą Richtera od 0 do 9 stopni. Eksperci ostrzegają, że wkrótce poważnych wstrząsów można się spodziewać w Rumunii. Średnio zdarzają się one tam co 35 lat, a ostatnie było w 1977 roku. —lor

Oczy świata zwrócone są na średniowieczną L’Aquilę, ale kataklizm dotknął aż 26 miasteczek

O świcie po mieście chodzili owinięci w koce i kołdry zdezorientowani mieszkańcy – dziewczynka z misiem na rękach, staruszek z trzema cennymi tomami książek, które zdążył porwać, uciekając z domu. „Nie mam już nic. To był mój dom” – mówią dziennikarzom zdesperowani ludzie, wskazując na ziejące pustką szkielety budynków.

Miasto wygląda jak po nalocie. Katedra nie ma kopuły, kościół obok zawalił się. Wszędzie na ulicach gruz i szkło, zniszczone samochody, a środkiem mkną wartkie potoki wody, bo pękły rury wodociągowe. Jedna z ulic urywa się. W 10-metrowej przepaści widać wywrócone kołami do góry dwa samochody.

Relacje o tragediach przeplatają się z opowieściami o cudownych ocaleniach. Zawaliła się pięciopiętrowa kamienica i pani mieszkająca na piątym piętrze wyszła z katastrofy z kilkoma zadrapaniami.

Z helikoptera wydaje się, że miasto w dużej części stoi, ale to złudzenie. Przez ogromne pęknięcia w fasadach prześwituje słońce, z wielu kamienic zostały tylko skorupy dachów i fasad. Dlatego ewakuowano niemal pół 70-tysięcznego miasta.

Castelnuovo San Pio miastem duchów

Po 9. rano ziemia znów się zatrzęsła, dopełniając zniszczenia. Ekipy ratunkowe z psami wspierane przez ochotników pracują pełną parą w rumowiskach. Kibicują im mieszkańcy. Gdy tylko uda się wydobyć kogoś żywego, biją brawo, płaczą ze...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8287

Spis treści
Zamów abonament