![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Majtki ze skruchą
„Sorry” – taki napis był na anonimowej przesyłce do klubokawiarni Chłodna 25. W środku znajdowała się skradziona przed tygodniem legendarna bielizna.
Pięć par bokserek należy do członków rockowego zespołu Mitch & Mitch.
Jeszcze w ostatni weekend marca można było je oglądać w honorowej gablocie w wolskiej klubokawiarni. Trafiły tam po głośnym koncercie grupy, podczas którego muzycy wystąpili w samych majtkach.
Ponad tydzień temu nieznany sprawca zbił szybę w gablocie i ukradł eksponat. Teraz anonimowo – być może po publikacji w „ŻW” – postanowił go oddać.
– Są jeszcze dobrzy ludzie na tym świecie – śmieje się Grzegorz Lewandowski, właściciel lokalu, który rano odebrał przesyłkę z napisem „Sorry” i sercem na odwrocie.
Jeszcze nie wiadomo, czy bokserki znów trafią na swoje miejsce. – Jeśli się na to zdecydujemy, to na pewno obok stanie druga gablota z pamiątkową kopertą w środku – mówi Lewandowski.
