Kim Dzong Il i Kreml zmuszą USA do budowy tarczy
Choć Rosja mówi o nowym otwarciu, to nie pomaga w rozwiązywaniu kryzysów
Wszyscy, którzy rozpaczali nad rzekomą zmową Waszyngtonu i Moskwy w sprawie tarczy, mogą spać spokojnie. Za sprawą Drogiego Przywódcy ostatecznie stało się jasne, jak odległe pozostaje takie porozumienie.
Wedle zgodnej oceny amerykańskich ekspertów niedzielna próba to świadectwo postępu północnokoreańskiego programu rakietowego. Pociski Kima nie są jeszcze w stanie zagrozić Ameryce, ale z roku na rok linia ich zasięgu przybliża się do Los Angeles. A to wróży lepiej przyszłości tarczy antyrakietowej.
Pamiętam, jak parę miesięcy po...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta