W PiS boją się rozpadu
Komitet polityczny partii miał się zająć „buntem Ziobry”. Ale nowego europosła, który skrytykował autorów kampanii wyborczej, wsparli inni politycy – dowiedziała się „Rz”. Sprawę postanowiono wyciszyć. Konflikt groził odejściem wielu posłów
Zbigniew Ziobro publicznie wezwał w poniedziałek do przeprowadzenia audytu kampanii wyborczej. Został za to zbesztany przez prezesa Jarosława Kaczyńskiego, który zapowiedział, że w sprawie ewentualnych nieprawidłowości w kampanii obowiązywać będzie „gruba kreska”.
Słowa byłego ministra sprawiedliwości sprowokowały wewnątrzpartyjną wojnę. Jak nieoficjalnie dowiedziała się „Rz”, władze PiS planowały zwołanie na środę Komitetu Politycznego. Miał zająć się m.in. właśnie „buntem Ziobry”. Nasi informatorzy twierdzą, że naciskał na to Adam Bielan. – Zwęszył okazję do wywalenia Ziobry z partii – mówi anonimowo członek władz PiS.
Jeszcze we wtorek rano Adam Bielan atakował partyjnego rywala w RMF FM. – Myślę, że PiS nie wystawi Zbigniewa Ziobry do ważnych funkcji w europarlamencie – mówił.
Sytuacja nagle się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta