![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Chmielna zabytkiem
Jeden z głównych deptaków Śródmieścia będzie chroniony przez konserwatora. Do rejestru zabytków trafił właśnie układ urbanistyczny ul. Chmielnej na odcinku od ul. Nowy Świat do pasażu Wiecha.
– W tym miejscu znajduje się wiele cennych kamienic, m.in. oficyny z końca XIX wieku, domy z lat 30. oraz budynki mieszkalne wzniesione na przełomie lat 5o. i 60. XX wieku. To dzieła znanych polskich architektów, m.in. Henryka Marconiego, Piotra Frydrycha, Stefana Szyllera i Henryka Stifelmana – wyjaśnia Monika Dziekan, rzecznik wojewódzkiej konserwator.
A co wpis na listę zabytków oznacza dla Chmielnej? – Może powstrzymać zakusy deweloperów na budowę nowych obiektów w miejscu tych zabytkowych. Właściciele kamienic będą mogli ubiegać się o dotacje na ich remonty, m.in. z UE – mówi Dziekan.
Ulica Chmielna została wytyczona w XVIII wieku. Po obu jej stronach znajdowały się sady i ogrody. Miejskiego charakteru nabrała w 1770 roku za sprawą geometry Macieja Deutscha, który przedłużył ją do ul. Miedzianej. Po II wojnie światowej z 40 stojących tu kamienic zachowało się tylko siedem. Odbudową ze zniszczeń wojennych zajął się znany polski architekt Zbigniew Stępiński.
