Fałsz na wybiegu
Ta komedia romantyczna jest kolejnym przykładem komercyjnej tandety w polskim kinie
Reżyser Krzysztof Lang ze scenarzystami Anitą Nawrocką i Pawłem Trześniowskim udowodnili, że też potrafią kokietować publiczność aluzjami do światowych hitów z gatunku komedia romantyczna.
„Miłość na wybiegu” to atrapa. W tym filmie wszystko jest sztuczne – poczynając od kreacji aktorskich, kończąc na obrazie światka mody i kobiecych pism. Jednak szczyt bujdy to przebieg kariery modelki. Julia, panna ze smażalni ryb, ma same niefarty: chłopak puszcza ją kantem, nie zdaje na studia, nie radzi sobie jako kelnerka. I oto zjawia się książę – fotograf mody.
Bohaterka cudownym zbiegiem okoliczności trafia na wybieg i okładki babskich magazynów. Wyrzucona z jednej agencji, natychmiast zostaje zaangażowana do konkurencyjnej. I fru! do Paryża, Mediolanu, Nowego Jor-ku. Od Macieja Zienia prosto do Yves’a Saint-Laurenta. Języków nie zna, obycia nie ma, nie katuje się dietami. Na pracę poświęca minimum czasu – ot, staje przed kamerą, robi kilka wygibasów i gotowe. Poza tym luzik, flirty i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta