Nie zawsze ubezpieczyciel za ciebie zapłaci
Czy ubezpieczenie od bezrobocia na pewno wybawi z kłopotów kredytobiorcę, którego nie stać na spłacanie rat mieszkaniowych? Kiedy warto je wykupić i w zamian za jaką ochronę? W jakiej sytuacji firma ubezpieczeniowa nie zapłaci za bezrobotnego raty?
Rz: Jak ocenia pan przydatność ubezpieczenia od bezrobocia, które proponują banki osobom zaciągającym kredyty hipoteczne? Czy chodzi tu głównie o dodatkowy zarobek dla banku, czy jest to zabezpieczenie dla klienta?
Arkadiusz Rembowski: Oczywiście sprzedaż każdego dodatkowego produktu, jakim może być ubezpieczenie, zwiększa przychody banku. Jednocześnie spełniony zostaje również drugi element, czyli zabezpieczenie dla klienta. Dzięki ubezpieczeniu klient zabezpiecza swoją płynność finansową na wypadek utraty stałego źródła dochodów. W związku z tym w pewnych warunkach jest to rozwiązanie korzystne dla obu stron umowy kredytowej.
Warto także zwrócić uwagę na fakt, że niektóre banki premiują klientów nabywających ubezpieczenie od bezrobocia poprzez obniżenie marży lub prowizji, ewentualnie zamianę prowizji bankowej na ten koszt ubezpieczenia w tej samej wysokości. Dlatego też konieczna jest kalkulacja, czy w danych warunkach dodatkowy zakup nam się opłaca. Pewne jest, że nie należy wykluczać danej oferty bez zbadania potencjalnych korzyści.
Pod jakimi warunkami takie ubezpieczenie ma sens – jak praktycznie można z niego skorzystać?
Ubezpieczenie będzie miało sens, jeśli w okresie, na który zostaje wykupione (np. trzy lata od uruchomienia kredytu z możliwością odnowienia), prawdopodobna jest utrata płynności finansowej przez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta