Ten rok zakończymy zyskiem
Dla naszej firmy otoczenie rynkowe i warunki makroekonomiczne mają szczególne znaczenie - mówi Paweł Olechnowicz, prezes grupy Lotos,
RZ: Minister skarbu wkrótce może sprzedać kilkunastoprocentowy pakiet akcji Lotosu. Czy dobrym pomysłem byłoby poszukanie nabywcy nie wśród inwestorów giełdowych, ale firm z branży?
Paweł Olechnowicz: Inwestor branżowy, który mógłby dać wsparcie Lotosowi, to dobry pomysł. Nie sądzę jednak, by pakiet 13 proc. akcji mógł go zadowolić. Wprawdzie wiadomo, że w austriackim koncernie OMV jest inwestor z Abu Zabi, a w węgierskim MOL pojawił się arabski udziałowiec, lecz u nas sytuacja jest inna. Inwestor w OMV jest bierny, ale austriacki koncern realizuje budowę nowego zakładu petrochemicznego za ponad miliard dolarów w Abu Zabi. My takich możliwości na razie nie mamy. Dlatego wydaje się, że nabywca tego 13-proc. pakietu akcji musiałby mieć obietnicę możliwości dokupienia udziałów w określonej perspektywie czasowej. To mogłoby zachęcić interesujących nas inwestorów.
Orlen i Lotos po trudnym przełomie roku biorą – według ekspertów – drugi oddech. Czy dla was kryzys się skończył?
Dla naszej firmy otoczenie rynkowe i warunki makroekonomiczne mają szczególne znaczenie – o wynikach decyduje wartość waluty, dyferencjał ropy i wielkość marż rafineryjnych. Z tego, co obserwujemy w obecnym kwartale, wynika, że nie ma sygnałów radykalnej pozytywnej zmiany. Te podstawowe parametry są nadal gorsze niż w porównywalnym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta