Przeciwko blitzkriegowi
Kampania 1939 roku jawi się nam jako starcie armii na wskroś nowoczesnej i wysoce technicznej z wojskiem zacofanym, hołdującym dawno przebrzmiałym wojennym doktrynom i wyposażonym w niedostosowany do nowych warunków sprzęt. Jest to ocena krzywdząca
Oczywiście we wrześniu Wehrmacht był zdecydowanie lepszą machiną, ale wcale nie tak znowu zmechanizowaną i doskonałą, jak niektórzy sądzą. Z drugiej strony Wojsko Polskie wcale nie było aż tak anachroniczne i pozbawione atutów, jak powszechnie się przyjmuje. Uderzenia szablą we wraże tanki było niczym innym jak wymysłem nazistowskiej propagandy.
Wyścig zbrojeń
Powstałe po 123 latach niewoli państwo polskie pozbawione było przemysłu zbrojeniowego oraz odpowiedniego zaplecza technicznego. W ciągu 20 lat niepodległości dokonano jednak tytanicznego wysiłku, budując nie tylko nowe fabryki i wyposażając wojsko we w miarę jednolity sprzęt bojowy, ale także opracowując wiele własnych, oryginalnych konstrukcji, z których część skierowano do seryjnej produkcji. W 1939 roku polska armia wyszła w pole uzbrojona i wyekwipowana w znacznej mierze w rodzimą broń i rynsztunek.
Niemcy natomiast, chociaż mocno ograniczone postanowieniami wersalskimi, nie zaprzestały prac nad nowymi broniami i koncepcjami strategicznymi, co było o tyle ułatwione, że będąc krajem wysoce uprzemysłowionym, swą imponującą tradycję zbrojeniową i myśl techniczną kontynuowały z pomocą nowego sojusznika – ZSRR. Po dojściu do władzy Hitler mógł rozpocząć zbrojenia na olbrzymią skalę, zwłaszcza że szły za tym ogromne fundusze, o których Rzeczpospolita mogła tylko pomarzyć. Jednak mimo to Wehrmacht w większości...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta