Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Windsurfing po polsku

28 sierpnia 2009 | piątek+ | Monika Janusz-Lorkowska
Członkowie szkoły windsurfingu w Chałupach, Zatoka Pucka
autor zdjęcia: Michał Warda
źródło: Fotorzepa
Członkowie szkoły windsurfingu w Chałupach, Zatoka Pucka
Szczecińscy windsurferzy trenują styl wave, Bałtyk, Niechorze
źródło: Forum
Szczecińscy windsurferzy trenują styl wave, Bałtyk, Niechorze

Pływanie na desce z żaglem nie jest już ani drogie, ani elitarne. Dobra do nauki jest Zatoka Pucka. Mamy tu najlepsze warunki w Europie. A pod koniec lata zaczynają się silniejsze wiatry dla zaawansowanych

– Wrzesień jest fantastyczny. W kalendarzu polskiego windsurfera to miesiąc the best. Do połowy października na Półwyspie Helskim słońce jeszcze świeci, woda jest nagrzana, cieplejsza niż przed wakacjami, w końcu zaczyna porządnie wiać, a do tego cisza i spokój, bo turyści wrócili do domu. Po prostu raj! – opowiada Adam Kabac. Windsurfing uprawia od 12 lat, na co dzień jest informatykiem. – Przełom lata i jesieni to najlepszy okres do naprawdę ostrej zabawy z deską na Bałtyku. W końcu możemy robić wave po polsku (ujeżdżanie fal i akrobacje na wodzie, red.).

– We wrześniu na Helu rzeczywiście od lat zdarza się kilka dni naprawdę konkretnego wiatru i można dobrze speedować – mówi Kazimierz Łodziński, instruktor z WTS Deski (Warszawskie Towarzystwo Sportowe). – Ale to zabawa dla zaawansowanych. Tymczasem Zatoka Pucka zaczyna słynąć w Europie z innego powodu: ma najlepsze z możliwych warunki do nauki windsurfingu. Jej wody są płytkie, więc gdy się spada z deski, czuć grunt pod stopami i łatwiej się na nią wspiąć z powrotem. W lipcu i sierpniu nie ma tu dużych wiatrów i fal, dla początkujących to idealne warunki.

Tysiące żagli

Przy wietrznej pogodzie zatoka wygląda, jakby na wodzie przysiadła chmara kolorowych motyli. Śmiga tu we wszystkie strony od 1500 do 2000 desek.

– Jeszcze pięć lat temu nie było tu takich widoków, to zagęszczenie na wodzie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8407

Spis treści
Zamów abonament