Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zagrać nawet z wrogiem

28 sierpnia 2009 | piątek+ | Jacek Marczyński
Daniel Barenboim przyjął  w 2008 roku obywatelstwo palestyńskie
źródło: AFP
Daniel Barenboim przyjął w 2008 roku obywatelstwo palestyńskie
Podczas tegorocznego tournée West-Eastern Divan Orchestra dała pięć koncertów w Salzburgu
źródło: AFP
Podczas tegorocznego tournée West-Eastern Divan Orchestra dała pięć koncertów w Salzburgu

– Jest pan pierwszym Izraelczykiem bez karabinu, jakiego widzę – powiedział palestyński chłopiec do Daniela Barenboima po koncercie. A sławny dyrygent uznał wtedy, że dokonał najważniejszej rzeczy w życiu

Dokładnie dziesięć lat temu powstała West-Eastern Divan Orchestra, grają w niej młodzi muzycy z Libanu, Turcji, Egiptu, Iraku, Iranu, a także Izraela i Palestyny. Jest ciepłe sierpniowe popołudnie 2009 r. w Salzburgu, a oni skończyli próbę i z teatru festiwalowego wybiegli na plac. W ulicznej budce zamawiają kiełbaski lub hot dogi, nieustannie ze sobą rozmawiając. Wyglądają jak grupa przyjaciół.

Daniel Barenboim pamięta jednak dobrze, że w 1999 r. podczas inauguracyjnego spotkania w Weimarze było zupełnie inaczej. – Gdy wieczorem po zajęciach muzycy arabscy siadali, by pograć razem, inni nie mieli prawa się do nich przysiąść – wspomina. – Wiolonczelista z Izraela powiedział zaś, że chce wyjechać, bo po powrocie do domu może zostanie wysłany do Libanu i będzie musiał walczyć z częścią tu obecnych.

Zdecydował się zostać i to był pierwszy sukces. W orkiestrze usiadł obok Syryjczyka. – Próbowali grać tym samym ruchem smyczka, z tą samą ekspresją – opowiada Barenboim. – Starali się zrobić razem coś, co obaj uwielbiali. Gdy udało się im dobrze zagrać jedną nutę, już nie mogli patrzeć na siebie jak dotychczas, bo łączyło ich wspólne doświadczenie.

Przyjaźń od pierwszego zdania

Nie byłoby orkiestry, gdyby nie wcześniejsze, przypadkowe spotkanie w hotelu w Londynie, w 1992 lub 1993 roku, dokładnej daty Daniel Barenboim nie pamięta. Meldował się w recepcji, gdy podszedł do...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8407

Spis treści
Zamów abonament