Hollywoodzka księżniczka
Jedni mówią, że jest urodzoną gwiazdą, drudzy – że wiecznie uśmiechniętą kukiełką. Dla Kate Hudson krytycy bywają surowi, wytykają sztuczność, sugerują, że karierę ułatwiła jej przynależność do wpływowego hollywoodzkiego klanu. Ale aktorka, znana głównie dzięki rolom w komediach romantycznych, znalazła swoje miejsce i ma mocną pozycję w branży
Nepotyzm nie jest, rzecz jasna, hollywoodzkim wynalazkiem, tyle tylko, że tam natychmiast trafia pod lupę. 28-letnia Kate Hudson wciąż sporo miejsca w wywiadach poświęca na przekonywanie, że sukces zawdzięcza wyłącznie sobie. A pozycja rodziców – znanej aktorki Goldie Hawn i ojczyma Kurta Russella, gwiazdora kina akcji – nie ma nic do rzeczy.
Tak czy inaczej, w show-biznesie Kate obraca się od dziecka. Biologiczny ojciec: Bill Hudson, muzyk i scenarzysta, zostawił rodzinę, zanim córka skończyła rok. Jego miejsce zajął nowy partner matki – Kurt Russell. To o nim Kate mówi „Pa”, tatuś, to on jest dla niej najwyższym autorytetem, także w sprawach zawodowych.
Głośno było swego czasu o decyzji początkującej aktorki, która w 1996 roku odrzuciła propozycję zagrania w „Ucieczce z Los Angeles”, bo występował tam jej ojczym. A także o tym, że musiała błagać reżysera Camerona Crowe’a, by dał jej szansę i powierzył rolę w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta