![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Jak uroda, to pod kontrolą inspektora
Zapotrzebowanie na salony kosmetyczne nie maleje. Dlatego założenie takiego gabinetu to dobry pomysł. Jednak jego właściciel powinien nie tylko postarać się o stosowne wyposażenie, wykwalifikowany personel oraz atrakcyjną ofertę, ale i o odpowiedni lokal
Lokum to nie tylko atrakcyjne położenie, choć to ma niewątpliwie ogromny wpływ na sukces gabinetu. Zakład musi jeszcze spełniać określone wymogi sanitarne. W takich miejscach nie tak trudno o skaleczenia i zakażenia. Dlatego konieczne jest uzyskanie zgody wojewódzkiego inspektora sanitarnego (sanepidu) na prowadzenie działalności gospodarczej w danym lokalu. Zależnie od tego, jakie konkretnie usługi będą wykonywane w danej placówce, takie poszczególne warunki będzie musiała ona spełniać.
Przepisy określają, co konkretnie musi posiadać zakład fryzjerski, a co taki, który ma saunę i solarium, czy też ten oferujący masaż wodny. Choć detali jest wiele, to za każdym razem jednak odpowiedzi związanych z wyposażeniem i budową lokalu należy szukać w przepisach rozporządzenia ministra zdrowia z 17 lutego 2004 r. w sprawie szczegółowych wymagań sanitarnych, jakim powinny odpowiadać zakłady fryzjerskie, kosmetyczne, tatuażu i odnowy biologicznej (DzU nr 31, poz. 273).
Odrębny budynek lub lokal...
Zgodnie ze wspomnianą regulacją takie gabinety powinny być zlokalizowane w odrębnym budynku lub lokalu. Ewentualnie mogą stanowić wyodrębnioną część danego budynku lub lokalu. Natomiast wejście do zakładu stanowiącego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
