Zakazane zapisy i tak nie wiążą klienta
Rozmowa: Deweloper nie może zmienić ceny mieszkania po zawarciu umowy. Ma również obowiązek indywidualnie uzgadniać z klientem postanowienia umowy. Nie wystarczy, że w kilkuset przypadkach powtórzy zapis, że treść umowy została wynegocjowana
Rz: Kiedy klient dewelopera może powiedzieć, że podpisał wzór umowy, mimo że postanowienia mu nie odpowiadały, i jakie wiążą się z tym konsekwencje?
Krzysztof Zarębski (K.Z.): Klient będący osobą fizyczną nieprowadzącą działalności gospodarczej może się powoływać na obecność klauzul niedozwolonych (abuzywnych) w umowie i skorzystać z przewidzianej prawem ochrony, jeżeli zawarł on umowę na podstawie wzoru przygotowanego przez dewelopera.
Wzorcem umownym będzie projekt umowy przygotowany wcześniej przez dewelopera w celu zawarcia wielu umów na przyjętych przez dewelopera warunkach. W praktyce przy zawieraniu umowy z wykorzystaniem wzorca umownego klient zazwyczaj nie ma realnego wpływu na treść umowy i jego swoboda decyzji ogranicza się często jedynie do przyjęcia lub odrzucenia projektu umowy.
Klient może się upewnić, czy zawarta przez niego umowa została oparta na wzorcu, np. porównując zawartą przez siebie umowę z umowami zawartymi z tym samym deweloperem przez inne osoby lub sprawdzić, czy podpisana przez niego umowa jest zbliżona do wzoru na stronach internetowych dewelopera.
W takim przypadku klient nie będzie związany tymi postanowieniami, które stanowią niedozwolone klauzule umowne, o ile takie postanowienia nie zostały indywidualnie wynegocjowane z klientem. Obowiązek wykazania, że budzące wątpliwości postanowienie zostało indywidualnie uzgodnione, będzie obciążał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta