Niegroźny pożar w Ursusie
30 listopada 2009 | Życie Warszawy
Starsza pani z ul. Wilczyckiej postawiła garnek na gazie i wyszła po zakupy. Zaniepokojeni dymem sąsiedzi wezwali straż pożarną. Obiadu nie dało się uratować.
Starsza pani z ul. Wilczyckiej postawiła garnek na gazie i wyszła po zakupy. Zaniepokojeni dymem sąsiedzi wezwali straż pożarną. Obiadu nie dało się uratować.
Wydanie: 8486