Chlastam świat w policzek
O tarzającej się publiczności, świecach w studiu i mocy kobiet mówi wokalistka zespołu metalowego Arch Enemy, który pierwszy polski koncert zagra we wtorek w Stodole. Z Angelą Gossow rozmawia Dominika Węcławek.
Od dziewięciu lat zastępujesz Johana Liivę, użyczając Arch Enemy swego głosu. Czy po takim czasie jesteś sobie w stanie wyobrazić ten zespół bez siebie?
Angela Gossow: Absolutnie nie! Jesteśmy wszyscy bardzo ze sobą zżyci, dlatego nie wyobrażamy sobie zespołu bez któregokolwiek z nas. W dodatku mamy teraz mnóstwo fanów, którzy nie znają już innego Arch Enemy.
Czy to właśnie dla nich zdecydowaliście się nagrać na nowo piosenki z trzech pierwszych, nagranych jeszcze z Johanem, krążków?
Myśleliśmy nad tym od dawna, bo wykonywanie starych numerów na koncertach zawsze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta