Fałszywy krewny
Policja z Izabelina poszukuje oszusta, który wyłudził od starszego mężczyzny 30 tys. zł. Starszy pan odebrał telefon.
– Cześć wujku. Potrzebuję pieniędzy, bo kupuję mieszkanie – mówił dzwoniący. Po kilku rozmowach telefonicznych starszy pan zgodził się przelać na konto w Berlinie 30 tys. zł. Dopiero następnego dnia po telefonie do prawdziwego siostrzeńca zorientował się, że został oszukany. Wtedy też powiadomił policję.
– Szanse na odzyskanie wyłudzonych pieniędzy są małe – przyznaje jeden z funkcjonariuszy. Oszustwa metodą na wnuka latem były plagą w Warszawie. Mimo rozbicia kilku szajek wciąż w stolicy i okolicach grasują oszuści, którzy żerują na naiwności starszych osób. Policja apeluje, by pod żadnym pozorem nie dawać pieniędzy obcym ludziom.