Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

To hołd dla Okrągłego Stołu

12 listopada 2010 | Kraj | Piotr Semka

Takie wrażenie sprawiają pierwsze nominacje prezydenta do Orderu Orła Białego

Polityka orderowa Bronisława Komorowskiego w naturalny sposób jest porównywana z epokami trzech jego poprzedników: Lecha Wałęsy, Aleksandra Kwaśniewskiego i Lecha Kaczyńskiego. Prezydentura Wałęsy była w tej mierze pionierska. Objęciu urzędu w 1990 r. towarzyszyło przekazanie nowej głowie państwa insygniów Orderu Orła Białego z rąk ostatniego prezydenta na wychodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego. Podstawowym zadaniem tamtej kadencji było odrabianie zaległości 40 lat PRL. Pierwszy Order Orła Białego po reaktywacji otrzymał Jan Paweł II, a potem m.in. pośmiertnie gen. Stanisław Maczek i prymas Stefan Wyszyński. W wypadku „autorytetów” trzymano się przekonania, że orderami należy obdarzać osoby wiekowe o zasługach „profesorskich” lub zasłużonych artystów.

Jeśli zaś chodzi o zasługi solidarnościowe, to wydawały się one stosunkowo niedawne. Na dodatek byli dysydenci w tak dużym stopniu wypełniali życie polityczne, że wszelkie ordery wywołałyby zarzuty o polityczne łapówkarstwo.

A jednak już wtedy odzywały się głosy, że prezydent Wałęsa mógłby odznaczać osoby z antykomunistycznego podziemia, które straciły zdrowie w katowniach UB i wskutek chorób „stały nad...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8775

Spis treści
Zamów abonament