Kiedy pracownik po przywróceniu do pracy wróci na dawną posadę
Szef musi przyjąć ponownie na etat osobę, która w ciągu siedmiu dni od uprawomocnienia się wyroku sądowego zgłosi gotowość do wykonywania zadań. Tylko spóźnienie daje mu prawo do odmowy, a i to nie zawsze
Ponowne zatrudnienie przywróconego do pracy podwładnego nie ma charakteru bezwzględnego, chyba że zgłosił on gotowość niezwłocznego podjęcia zadań. Zatrudniony ma na to siedem dni od daty uprawomocnienia się orzeczenia przywracającego do pracy. Przekroczenie tego terminu dopuszczalne jest tylko z powodu okoliczności niezależnych od pracownika.
Przykład 1Pani Beata została przez sąd przywrócona do pracy. Orzeczenie uprawomocniło się 15 grudnia 2010 r., a następnego dnia pani Beata zjawiła się w siedzibie spółki i zakomunikowała przełożonemu – przy świadku (kierowniczce działu kadr) - że chce natychmiast podjąć swoje obowiązki na dotychczasowym stanowisku. Pracodawca ma obowiązek uwzględnić jej prośbę. Zachowanie pani Beaty spełnia bowiem wszystkie kryteria formalne określone w art. 48 § 1 k.p.
Zgodnie z wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie z 2 lutego 2010 r. (III SA/Lu 439/09) restytucja stosunku pracy na podstawie wyroku przywracającego pracownika do pracy nie następuje automatycznie.
Dopiero po uprawomocnieniu się wyroku i zgłoszeniu przez pracownika – stosownie do art. 48 § 1 kodeksu pracy – gotowości niezwłocznego podjęcia pracy w ciągu siedmiu dni od dnia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta