Bez drżenia rąk
Dziś Polacy grają ze Słowacją pierwszy mecz w mistrzostwach świata
Polacy grają w lepszych klubach i ostatnio odnoszą sukcesy, do których ich przeciwnicy nigdy się nie zbliżyli. Jeśli zawodnicy Bogdana Wenty zagrają bez tremy związanej z inauguracyjnym meczem, nie powinni dać się zaskoczyć.
– Bogdan nauczył nas nie wybiegać myślami za bardzo naprzód. Naprawdę skupiamy się na meczu ze Słowacją. Kolejni przeciwnicy, czyli Argentyna, Chile i Korea Południowa, wydają się łatwiejsi, dlatego nie możemy przespać początku. Nie chodzi nawet o to, że następne mecze grałoby nam się łatwiej, ale o punkty, które przecież liczyć się będą w drugiej fazie grupowej – mówi „Rz” Karol Bielecki.
Słowacy to zespół bez gwiazd – solidny, rzadko z błyskiem, nigdy się nie oszczędza i chociaż kilka razy był blisko utarcia nosa faworytom, koniec końców – przegrywał.
Drużyna Wenty z dziesięciu spotkań przegrała ze Słowacją tylko raz, siedem razy udało się wygrać.
– Po losowaniu byliśmy szczęśliwi, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta