Domków ci u nas dostatek
Radni Białołęki nie chcą pozwolić, by na gruncie, który Komisja Majątkowa przekazała siostrom elżbietankom, wyrosło kolejne osiedle. – To byłaby katastrofa – mówią
Grunty o łącznej powierzchni 47 ha w rejonie ul. Wyszkowskiej siostry elżbietanki dostały w 2008 r. w zamian za zabrane im po wojnie tereny w kilku podpoznańskich wsiach. Komisja Majątkowa, która im je przyznała, przyjęła, że ich wartość to ok. 30 mln zł, choć eksperci mówili nawet o 240 milionach. Wyszło jej więc, że mkw. ziemi na Białołęce kosztuje ok. 60 zł.
– A najniższa cena, jaką się tu osiąga, to 200 – 330 zł za mkw. – denerwował się wówczas wiceburmistrz Białołęki Piotr Smoczyński.
Nic się jednak nie dało zrobić, gdyż od orzeczeń komisji nie można się odwoływać. Elżbietanki przejęły ziemię tylko po to, by natychmiast ją sprzedać.
Dzielnica, która również chciała przejąć ten grunt,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta