Jak można bezpiecznie kupić działkę z prawem pierwokupu
Nie ma pełnej swobody w zbywaniu gruntu. Wielu przedsiębiorców sprzedając działki, zanim to zrobi, musi zapytać Agencję Nieruchomości Rolnych lub gminę, czy nie chce przypadkiem jej kupić. Jeżeli tego nie zrobią, sprzedaż nie jest ważna
Przepisy przyznają samorządowi terytorialnemu oraz Agencji Nieruchomości Rolnych prawo pierwokupu w stosunku do gruntów niezabudowanych (gminom – wobec gruntów komunalnych, agencji – nieruchomości rolnych).
Ale nie tylko im. Przepisy przyznają je wielu innym instytucjom. Na przykład spółkom Skarbu Państwa w stosunku do gruntów położonych w specjalnych strefach ekonomicznych lub Lasom Państwowym w stosunku do gruntów leśnych położonych na terenie miast.
Prawo pierwokupu przyznają nie tylko przepisy. Można je także zastrzec w umowie cywilnej. Może być ono ustanowione zarówno na rzecz osób prawnych, jak i fizycznych, a także innych podmiotów niemających osobowości prawnej, które mogą nabywać we własnym imieniu prawa, np. spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w organizacji.
Bardzo często więc sami przedsiębiorcy zastrzegają w umowach cywilnoprawnych prawo pierwokupu, na rzecz jednego z nich (m.in. w umowie: sprzedaży, zamiany, dzierżawy, najmu, spółki).
Niezbędna formalność
Prawo pierwokupu polega na tym, że jeżeli dana osoba chce sprzedać grunt nim obciążony, to najpierw musi zaproponować jego nabycie podmiotowi, któremu ono przysługuje. W praktyce wygląda to tak.
Trzeba sporządzać dwie umowy notarialne, najpierw o warunkowej sprzedaży, a potem właściwą sprzedaży danej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta