Jak wydawca powinien chronić swój content prasowy w Internecie
W praktyce właściciele portali wykorzystują content cudzych materiałów bezpłatnie. Naruszają w ten sposób prawo autorskie i ustawy: o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji i o ochronie baz danych
Przygotowanie materiału prasowego wymaga poniesienia przez wydawcę znacznych kosztów. Obejmują one np. koszty podróży i zakwaterowania dziennikarza, jego dietę. Wydawcy prowadzą portale internetowe, na których pojawiają się elektroniczne wersje materiałów, zamieszczanych w wydawanych przez nich dziennikach i czasopismach. Materiały, zarówno w drukowanych tytułach, jak i w ich elektronicznych formach, są jednak wykorzystywane też przez właścicieli portali, którzy nie są ich właścicielami. I tu wyłania się problem dopuszczalności takich praktyk, przede wszystkim z punktu widzenia ochrony praw autorskich.
Wykorzystanie fragmentów
Skoro materiał prasowy stanowi utwór, to wydawać by się mogło, że możliwość wykorzystywania cudzych materiałów na własnym portalu jest co najmniej dyskusyjna (czym innym są tzw. przedruki materiałów pomiędzy wydawcami). Wykorzystywanie takich materiałów odbywa się ze wskazaniem źródła ich pochodzenia. Także wtedy podmiot wykorzystujący cudzy materiał prasowy – z chwilą uzyskania dostępu do drukowanej bądź elektronicznej wersji materiału – faktycznie otrzymuje gotowy tekst, którego kosztów przygotowania nie ponosi. O ile nie budzi wątpliwości niedopuszczalność wykorzystania całego materiału w sposób wskazany, o tyle należy zastanowić się, jak prawo reguluje wykorzystanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta