Cyklista nie trafi za kratki
Prokurator generalny nie chce pijanych rowerzystów karać więzieniem
Przepisy pozwalające skazywać rowerzystów złapanych pod wpływem alkoholu na karę więzienia okazały się nieskuteczne. Prokurator generalny chce je zmienić.
W zakładach karnych siedzi dziś 5 tys. skazanych za jazdę rowerem po pijanemu. – Więzienia zapełniają się ludźmi, którzy nie powinni tam być – mówi „Rz" Andrzej Seremet. – Kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości powinno być wykroczeniem, a nie – jak obecnie – przestępstwem.
Prokurator przedłożył już ministrowi sprawiedliwości propozycje stosownych zmian w prawie. Dlaczego są potrzebne? Bo posyłanie cyklistów do więzień nie przynosi efektów, nadmiernie angażuje wymiar sprawiedliwości i pociąga ogromne koszty dla państwa. Miesięczne utrzymanie więźnia to ok. 2,5 tys. zł.
Kierowanie w stanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta