![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Szczecin – nasz Paryż północy
Spacer śladem gwiazd. Spływ kajakowy przez centrum miasta. Seans w najstarszym kinie świata – Szczecin zaskakuje. I robi to znakomicie. Dlaczego? Bo w mieście inwestuje się także w turystykę i kulturę.
Szczecin słynie ze swoich żeglarskich tradycji. Dowodem na to jest fakt, że w 2013 roku już po raz drugi będzie gospodarzem regat i zlotu żaglowców The Tall Ship Races. Impreza ta ściąga do miasta miłośników żagli z całej Europy. Dlatego miasto inwestuje w nowoczesny port jachtowy, który umożliwi żeglarzom cumowanie w świetnych warunkach.
Ale nie zaniedbuje się również kultury, i to tej wysokiej. Powstaje bowiem gmach Filharmonii im. M. Karłowicza, który ma szansę się stać kolejnym znakiem rozpoznawczym miasta i jednocześnie ikoną architektury. Gmach w ścisłym Śródmieściu będzie kosztować ponad 90 milionów.
– Piękniejszą i nowocześniejszą filharmonią pochwalić się będzie mogło niewiele miast na świecie – zapowiada Piotr Landowski ze szczecińskiego urzędu miasta.
Budynek zaprojektowany przez znane barcelońskie studio Barozzi-Veiga nawiązuje formą do krajobrazu Szczecina i bezpośredniego otoczenia, gdzie zabudowa ma wielospadowe dachy, a między nimi widać kościelne wieże. W środku znajdą się m.in. dwie sale koncertowe, które pomieszczą 1200 osób. Zakończenie budowy budynku zaplanowano na przyszły rok.
Niedaleko powstanie Centrum Dialogu Przełomy.
– Ma to być bardzo ciekawa, nowoczesna i interaktywna ekspozycja obrazująca historię Szczecina – mówi Marcin Niewęgłowski. Jego zdaniem porównywalna ze stołecznym Muzeum...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
