Z gotówką po dwa niedrogie pokoje
Bez kredytu kupowane są zwykle lokale do 300 tys. zł. W stolicy klienci z gotówką wydają i dwa razy więcej
Cezary Szubielski, pośrednik z warszawskiego biura Krupa Nieruchomości, szacuje, że na warszawskim rynku wtórnym transakcje gotówkowe, bez udziału kredytu, stanowią nie więcej niż 5 proc.
Sprzedają, by kupować
– Za gotówkę są najczęściej kupowane mieszkania drogie lub te ze średniej półki cenowej – ocenia Cezary Szubielski. Dodaje, że transakcje bez kredytu, obok osób, które stać na całkowite sfinansowanie nieruchomości z własnych środków, zawierają klienci, którzy zmieniają dotychczasowe mieszkanie, najczęściej na większe. – Transakcje te dotyczą zwykle nieruchomości droższych niż 400 tys. zł. Najczęściej są to lokale w cenie od 600 do 800 tys. zł – szacuje pośrednik z Krupa Nieruchomości. Dodaje, że zdarzają się także przypadki, gdy sprzedawana jest jedna droga nieruchomość, by za uzyskane pieniądze kupić dwie albo nawet trzy tańsze. – Bywa tak w przypadku rozwodów i wyprowadzania dzieci z domów – tłumaczy Cezary Szubielski.
Według niego ubywa transakcji kredytowych, więc...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta