Van Persie: diabeł z ludzką twarzą
Manchester United wygrał z Arsenalem 2:1. Przerwana seria Juventusu. Remis Borussii, porażka PSG
Arsene Wenger prosił, by kibice Arsenalu, którzy przyjadą na Old Trafford, potraktowali Robina van Persiego z szacunkiem. Latem przeszedł do Manchesteru United, w sobotnie popołudnie już w trzeciej minucie wykorzystał błąd byłego kolegi Thomasa Vermaelena. Nikt nie gwizdał, nie buczał, może na Emirates byłoby inaczej. A może nie, bo dla Arsenalu van Persie zrobił przez osiem lat wiele.
Z bramki się nie cieszył, nie chciał nikogo prowokować. Schodząc w przerwie do szatni, porozmawiał z Wengerem, dał swoją koszulkę Andre Santosowi. United zepchnęli z pierwszego miejsca w Anglii Chelsea (1:1 ze Swansea na wyjeździe): londyńczyków wyprzedzają o punkt, Manchester City o dwa. Ale Alex Ferguson nie potrafił zapomnieć o zmarnowanych sytuacjach i niestrzelonym rzucie karnym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta