Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wynalazca, co to lnem urzędników nie zachwycił

05 listopada 2012 | Kraj | Jarosław Kałucki
Nie obraziłem się na urzędników. Szkoda tylko czasu, szkoda chorych – mówi prof. Jan Szopa-Skórkowski
autor zdjęcia: Bartek Sadowski
źródło: Fotorzepa
Nie obraziłem się na urzędników. Szkoda tylko czasu, szkoda chorych – mówi prof. Jan Szopa-Skórkowski

Profesor Jan Szopa-Skórkowski uparł się, że na jego odkryciu powinni zarobić rolnicy i polskie firmy. Dalej była już tylko droga przez mękę.

Projekt wrocławskiego naukowca został w tym roku nominowany do prestiżowej nagrody Prix Galien. Choć specjaliści doceniają prof. Jana Szopę-Skórkowskiego, ten biochemik z Uniwersytetu Wrocławskiego od lat nie może się przebić przez mur urzędniczej bezradności.

Zamiast skupić się na badaniach naukowych, niczym harcerz zdobywa kolejne prawniczo-biznesowo-menedżerskie sprawności. – W normalnych warunkach do niczego mi nie są potrzebne te kompetencje – twierdzi. – Jeśli inni naukowcy mają przechodzić taką drogę, nic dziwnego, że brakuje im czasu na kolejne wynalazki. Strach też pomyśleć, ile genialnych opracowań może tkwić do dziś w ich szufladach.

Cel prof. Szopy to wdrożyć do masowej produkcji gotowy preparat z genetycznie zmodyfikowanego lnu na gojenie ran, wobec których medycyna jest bezsilna.

Zrazu wszystko zdawało się iść w dobrym kierunku. W 2008 r. profesor ogłosił wyniki badań klinicznych. Sam był zaskoczony skutecznością , bo po 12-tygodniowej kuracji rany u 80 proc. chorych znacznie się zmniejszyły lub w ogóle znikły. A dobierano szczególnie ciężkie przypadki, takie jak np. 56-letniego pacjenta walczącego z owrzodzeniem żylnym od blisko 20 lat. Po lnianej kuracji całkowicie zanikły cztery wrzody (największy miał blisko 9 cm kw.).

Odkrycie spotkało się z entuzjastyczną reakcją mediów. Były gratulacje prezydenta Lecha Kaczyńskiego za „stworzenie unikatowego w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9378

Wydanie: 9378

Spis treści
Zamów abonament