![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Obywatel podatnik w kajdankach
Obywatel podatnik w kajdankach
Janusz Eksner
Nie od dziś wiadomo, że nie surowość kary, lecz jej nieuchronność jest właściwym remedium na szerzącą się falę przestępczości. Obserwując i obcując przez kilkadziesiąt lat z przestępcami -- jako prokurator, a później jako obrońca w sprawach karnych -- nie zetknąłem się z ani jednym wypadkiem, by wizja kary i jej wysokości powstrzymały delikwenta przed kradzieżą, włamaniem, rozbojem, malwersacją czy chociażby zwykłym mordobiciem. Nie rozumują oni bynajmniej kategoriami ryzyka tzw. wpadki, a wysokość ewentualnego wyroku to sprawa, która może dotyczyć absolutnie każdego, tylko nie ich samych.
Ale represja karna, nawet gdyby miała dotknąć wszystkich bez wyjątku winnych, co jest oczywistą utopią, nie wystarcza. W kryminologii, podobnie jak w medycynie najważniejsza jest profilaktyka, a nie chirurgiczny skalpel mający postać iluś tam lat więzienia. Chociaż o tej profilaktyce (przedprzestępczej, poprzestępczej) mówi się i pisze od kilkudziesięciu lat, efektów wciąż nie widać. W jednej z gazet opublikowano niedawno parę niezwykle prostych recept, pozwalających jeśli nie rozbić podziemie gospodarcze, to przynajmniej ograniczyć jego destrukcyjny wpływ na podstawy gospodarki narodowej. Chodzi po prostu o zakaz obrotu gotówką między podmiotami gospodarczymi i ograniczenie wysokości płatności gotówkowych między...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
