Energia klasyki
„Chopin i jego Europa” to świetna marka, która zaczyna się zmieniać.
30 koncertów w ciągu 18 dni przy znakomitej frekwencji, kilkanaście tysięcy widzów, a znaczną ich część stanowią przybysze z zagranicy. Warszawa ma wydarzenie, którego europejski wymiar potwierdza nie tylko nazwa, ale i dobór wykonawców o światowych nazwiskach, muzyczny poziom i niebanalnie ułożony program.
Na zakończonym wczoraj festiwalu, który odbył się po raz dziewiąty, Chopin istotnie połączył się z Europą. Pozostaje jednak pytanie: ile razy w ciągu dwóch tygodni można wysłuchać dwóch koncertów fortepianowych, skoro Fryderyk więcej ich, niestety, nie napisał?
Festiwal broni się przed taką rutyną. Zaprasza pianistów różnych generacji i szkół. Proponuje Chopina granego na fortepianach współczesnych i sprzed ponad 150 lat. Przyczynia się w ten sposób do rozwoju tzw. wykonawstwa historycznego, które zajmuje się już nie tylko muzyką dawną, ale i tą z epoki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta