Dom bez certyfikatu
18 listopada 2013 | Pierwsza strona
Jeśli ktoś będzie chciał kupić mieszkanie bez świadectwa energetycznego, to akt notarialny będzie ważny. Rząd wycofał się z pomysłu, że jego brak będzie oznaczał automatyczną nieważność transakcji. Kupujący będzie mógł jednak przez dwa tygodnie od zawarcia umowy poprosić sprzedawcę o certyfikat.
Z tym że budynki wznoszone na własny użytek, np. domy jednorodzinne budowane samodzielnie, w ogóle nie będą musiały posiadać dokumentu o tym, ile potrzebują energii na ogrzewanie.
—ret