Kilka osób – jedno biurko, czyli open space po liftingu
ORGANIZACJA | Smart working pozwala połączyć korzyści wykonywania pracy w otwartych i zamkniętych pomieszczeniach. We wprowadzeniu dzielonych biurek polskich pracodawców hamuje jednak konieczność zachowania wielu zasad BHP.
Smart working to bardzo ciekawa alternatywa i urozmaicenie pracy w stosunku do standardowego środowiska pracy typu open space, które nie sprzyja koncentracji zatrudnionych.
Oszczędności czy koncentracja
Moda na organizowanie pracy w biurach typu open space przyszła wraz z pojawieniem się w Polsce dużych zachodnich firm. Na jednej dużej powierzchni, gdzie nie ma podziału na pokoje, zorganizowanych jest od kilkunastu do nawet kilkuset stanowisk pracy. Zatrudnionych oddzielają jedynie pionowe przegrody zamontowane między ich biurkami.
Zwolennikami takiej organizacji biura są przede wszystkim pracodawcy. Na stosunkowo niewielkiej powierzchni mogą zlecać pracę sporej liczbie osób. Zdecydowanymi przeciwnikami są natomiast sami podwładni. Jak twierdzą, praca na wspólnej sali obniża koncentrację, przede wszystkim z powodu hałasu. Wytykają również brak prywatności czy konieczność szukania ustronnych miejsc w celu przedyskutowania problemów, o których nie powinni wiedzieć inni zatrudnieni.
Pracodawcy zdają sobie sprawę, że te i inne okoliczności wpływają na jakość wykonywanych zadań. Często też pogarszają relacje zespołu, bo praca w open space jest pośrednią przyczyną konfliktów między zatrudnionymi.
Z tego względu wiele firm nieustannie poszukuje rozwiązań, aby nadal optymalizować koszty funkcjonowania biura i równocześnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta