Koniec afery Art-B
Po cichu umorzono śledztwo w sprawie Art-B, pierwszego wielkiego skandalu finansowego III RP.
Śledztwo w sprawie działalności spółki Art-B trwało niemal ćwierć wieku. Przez ten czas prokuratura ścigała jej twórców – laryngologa Andrzeja Gąsiorowskiego oraz organistę i stroiciela fortepianów Bogusława Bagsika. Na początku lat 90. ci dwaj biznesmeni byli symbolami sukcesu. Handlowali niemal wszystkim – od herbaty, przez koreańskie telewizory, po broń.
Ale prawdziwej fortuny dorobili się na bankach. Gąsiorowski i Bagsik wymyślili tzw. oscylator. Korzystając z luk w prawie finansowym, wielokrotnie oprocentowywali te same pieniądze w różnych bankach. Wykorzystali to, że banki z opóźnieniem księgowały transakcje tzw. czekami rozrachunkowymi, i zbudowali cały system obrotu tymi papierami. Wymiana informacji bankowych była powolna, bo nie było tak rozwiniętych systemów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta