CBŚ, czyli pusta miska łownego kota
W 1989 roku rozkręcono ogromną machinę szumnie nazywaną aparatem bezpieczeństwa państwa. Milicję przemianowano na policję. Przez lata z mozołem budowano nowe struktury. Starych zastępowali młodzi z ideałami.
Wypracowano metody walki z przestępczością zorganizowaną. Słabo wynagradzani policjanci nauczyli się radzić sobie z drobnymi rzezimieszkami i gangsterami w białych kołnierzykach, a także z gangami...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta