Mercedes nokautuje
Formuła 1: W Grand Prix Hiszpanii kolejny pokaz siły niemieckiego zespołu
Mikołaj Sokół z Barcelony
Rywale mieli nadzieję, że wraz z początkiem europejskiej części sezonu zmniejszą straty do nowej potęgi F1. Nic z tego: w Barcelonie Lewis Hamilton i Nico Rosberg zdystansowali konkurencję o prawie minutę.
Po starcie z dwóch pierwszych pozycji Hamilton i Rosberg błyskawicznie odskoczyli reszcie stawki i rozegrali wyścig między sobą. Prowadził Anglik, a jego partner z zespołu próbował znaleźć sposób na wyprzedzenie, choć konfiguracja toru zdecydowanie nie sprzyja skutecznym atakom. Przy pierwszej zmianie opon Rosberg zdecydował się więc na fortel – twardszą mieszankę. Podczas wyścigu trzeba skorzystać z obu rodzajów ogumienia i tym samym Niemiec mógł przy drugim zjeździe założyć na końcówkę wyścigu bardziej miękkie opony Pirelli, dające lepsze osiągi.
Sztuczka powiodła się połowicznie. Na ostatnich okrążeniach Rosberg zbliżył się do Hamiltona, który narzekał na niestabilne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta